Witam serdecznie :)
Czas biegnie nieubłaganie!
Co prawda mamy już wrzesień, a od 5 Dolnośląskich Letnich Warsztatów Craftowych minęły już ponad dwa miesiące, to mimo to nie mogę nie wspomnieć o tej CUDOWNEJ imprezie, w której miałam szczęście uczestniczyć :)
Pokazy, warsztaty, konkursy, to wszystko w czym mogli wziąć udział miłośnicy scrapbookingu, cardmakingu i wielu innych technik rękodzielniczych :)
Nie zabrakło też sklepów, w których zaopatrzyłam się w to, co każdej "scraperce" niezbędne ;) :D
Wyczyściłam portfel do ostatniej złotówki !
Było fantastycznie!!!
Niezwykle twórczo, sympatycznie i tropikalnie gorąco!
Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęcia grupowego, upamiętniającego ten przemiły czas ;)
Co prawda mamy już wrzesień, a od 5 Dolnośląskich Letnich Warsztatów Craftowych minęły już ponad dwa miesiące, to mimo to nie mogę nie wspomnieć o tej CUDOWNEJ imprezie, w której miałam szczęście uczestniczyć :)
Pokazy, warsztaty, konkursy, to wszystko w czym mogli wziąć udział miłośnicy scrapbookingu, cardmakingu i wielu innych technik rękodzielniczych :)
Nie zabrakło też sklepów, w których zaopatrzyłam się w to, co każdej "scraperce" niezbędne ;) :D
Wyczyściłam portfel do ostatniej złotówki !
Było fantastycznie!!!
Niezwykle twórczo, sympatycznie i tropikalnie gorąco!
Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęcia grupowego, upamiętniającego ten przemiły czas ;)
źródło: http://www.kwiatdolnoslaski.pl/
W trakcie tych trzech dni craftowego szaleństwa, wzięłam udział w warsztatach prowadzonych przez Cynkę, ScrapMana i Zuzę Imaginaris.
Tak oto powstał elegancki komplet, kartka w pudełku stworzona pod okiem Cynki , Tagbook u ScrapMana i album u Zuzy.
TAGBOOK
Tagbookowe warsztaty u Mariusza były przeze mnie najbardziej wyczekiwane :)
Co prawda w trakcie ich trwania zdołałam tylko okleić i wytuszować poszczególne tagi, ale nadrobiłam w domu.
Z wielką przyjemnością tworzyłam ten mini album, do którego wybrałam wyłącznie zdjęcia, na których jestem z synkiem. Nie jest to typowy, dziecięcy album. Nie ma tu pasteli, ani pstrokatych kolorów. Jest za to sporo brązu i czerni :) Postawiłam na stylistykę proponowaną przez Mariusza, zresztą, moją ukochaną ;)
Całość została stworzona na bazie papierów Primy, które wytuszowałam, postemplowałam i ozdobiłam kwiatami i mnóstwem pięknych metalowych dodatków.
Oto efekt:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz